Cześć,
jestem Tyna *please not Martyna*, możecie mówić mi też Zgredek, Voldemort czy
Bonnie.
Mam
prawie piętnaście lat *taa… prawie… za osiem miesięcy to prawie…*. Zaczynam
właśnie mój czwarty blog, ale poprzednich jeszcze nie skończyłam, na jednym
jest trzydzieści rozdziałów, a na pozostałych jest ich mniej. Jeśli was by to
interesowało, to dwa z tych blogów są w tematyce potterowskiej, a jeden o córce
bogaczy, która zawsze musi mieć pecha. Jednak to opowiadanie będzie o
dziewczynie, która nie jest do końca dziewczyną, a zresztą sami zobaczycie... Jej
przeznaczeniem stała się śmierć, szkoda tylko, że ona nic o tym nie wiedziała. Co
mnie zainspirowało? Oczywiście moje zamiłowanie do TVD. Rozdziały nie będą
pojawiać się regularnie, ten blog będzie taką odskocznią od moich codziennych
spraw, gdzie dam upust swoim emocją. Nie jest to oczywiście opowiadanie
kanoniczne, bo główną bohaterką będzie wymyślona przeze mnie wampirzyca.
Zgredziu? Kochanie ty moje, a kiedy u cb się rozdziały pojawiały się regularnie? Czwarty blog? Szalejesz dziołacha!
OdpowiedzUsuńCicho tam!
UsuńKiedyś dodawałam regularnie, aż w końcu moja fortuna *no ciekawe kto...* zaczęła wyjeżdżać :D
Piąty :3 Mam jeszcze wspólny z Piernickiem c:
Och... no...tak...ej to nei moja wina, ze musiałam wyjeżdzać!! I ja nic o nim nie wiem???? A chcesz dostać porządną Avadą?
Usuń